poniedziałek, 22 kwietnia 2013

EPILOG

Widzę Cię już...
______________________________
Przez tę noc również nie zmrużyłem oka. Dzisiaj wieczorem jest pogrzeb Jagody, dlatego zamówiłem sobie bilet do Wrocławia na 11.00.
Bardzo tęsknię za Jagódką, cały czas nie mogę uwierzyć w to co się stało... 
Cały czas myślę o tym liście co napisałem wczoraj... Jestem przekonany, że go przeczytała. Jestem śmieszny trochę, a może po prostu zdesperowany? Nie mam pojęcia, jak moje życie potoczy się dalej. Bez Jagody wszystko straciło sens... Nie wytrzymuję już psychicznie, na jej pogrzebie chyba się załamię :(
Postanowiłem iść spakować sobie walizkę, bo samolot miałem za trzy godziny. 
***
Wsiadłem do samolotu i rozmyślałem  nad sensem mojego życia. Jak dla mnie jest już koniec świata. Jagody nie ma, nie mam dla kogo żyć. Ktoś mógłby powiedzieć: Co będziesz płakał za taką małolatą? Możesz mieć każdą!
Prymitywne myślenie .
Jagoda była jedyna, niepowtarzalna, kochana, urocza, śliczna , wyjątkowa i najlepsza na świecie! Była takim słońcem na niebie, które rozświetlało mój każdy dzień ! Właśnie, była słońcem. Teraz wyobraźcie sobie, że nagle ta jasna gwiazda znika. Wyobraź to sobie. Jest ciemno, przerażająco, pusto i zimno. 
....
Teraz już widzisz co czuję... Moje słońce zgasło...
Nagle samolot zaczął się niebezpiecznie trząść i tak jakby przesunął się lekko na bok. Przestraszyłem się ogromnie. Po chwili z głośników słychać było głos, aby zapiąć pasy. W samolocie zapanowała panika. Samolot coraz bardziej się przechylał, a turbulencje były co raz silniejsze.
Małe dzieci zaczęły płakać, starsi oraz młodzi ludzie uspokajali je, a mi biło strasznie szybko serce. Po chwili wyszła stewerdessa i pokazała nam jak założyć specjalne maski. Po kilku minutach znowu usłyszałem głos z głośników: proszę państwa jeden z silników nie działa. Proszę być dobrej myśli, ale bezwzględnie zapiąć pasy i nałożyć maski. W samolocie zapanowało jeszcze większe poruszenie. Ktoś krzyczał: Zginiemy ! Zginiemy! Jakaś starsza pani modliła się na różańcu. Wszystkie dzieci płakały. Jednym słowem totalna masakra.
Gdy wyjrzałem przez okno zobaczyłem, że jesteśmy już bardzo blisko ziemi i nagle poczułem jak z impetem uderzamy o ziemię. 
Słyszałem krzyk ludzi,a po chwili samolot stanął w płomieniach...
*****
Jagoda, czy to Ty?
______________________________________________________________-
Epilog i już nie da się dalej kontynuować akcji. Mam nadzieję, że zrozumieliscie końcowe przesłanie. :)
Pozdrawiam i niebawem nowy blog! ;*

8 komentarzy:

  1. Szkoda, że tak się to skończyło ale i tak fajny blog ;D Zapraszam na mojego : http://ycieukrytewsowach.blogspot.com/
    Niebawem nowy rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Boże... łzy mi stanęły w oczach! Czemu takie smutne zakończenie ? :c
    Czekam na nowego bloga!
    Zapraszam do mnie
    bvbstory.blogspot.com
    http://sylwunia09.blogspot.com/2013/04/rozdzia-70.html
    Mile widziane komentarze :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej ;C szkoda mi trochę Lewego ;/ No ale zajebisty blog ! Pisz dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakończenie bardzo smutne :(. Czytam tego bloga od początku trudno mi będzie przestać to robić. Chętnie czekam na kolejne ciekawe historie. Zapraszam do mnie bvbtomojezycie.blogspot.com
    chętnie przyjmuję komentarze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Na początku czytając Twojego bloga wmówiłam sobie , ze jest bez sensu, dlatego, że to Ty wcielałaś się w rolę Jagody a mną kierowała bardziej zazdrość. Wsród moich znajomych tylko ja jestem tak wielką fanką Lewego, że mają mnie czasem dosyć jak tak dużo o nim gadam xd
    przeczytałam całego bloga i bardzo mi się spodobał, było trochę humoru, błedów też sporo , ale bez względu na mój humanistyczny profil - wybaczam siostrze ^^
    buziaki / Doomi

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakochałam się w tym blogu... Na mojej twarzy często pojawiał się uśmiech jak i łzy...Pomyślicie:Jaka głupia płacze z wymyślonej historii...Ten kto ma uczycia myśle że mnie zrozumie ten kto ich nie ma uważa pewnie że jestem kretynką.: )
    LUDZIE POLECAM TEGO BLOGA!!! JESTEM ZDECYDOWANIE NA TAKK ZE WSZYSTKIMI JEJ HISTORIAMI! MYŚLE ŻE DRUGI BLOG BĘDZIE RÓWNIE WSPANIAŁY JAK TEN! POZDRAWIAM I CAŁUJE ;* PS.JA NIE KŁAMIE Z TWOIM BLOGIEM ŻEBY CI ZROBIĆ PRZYJEMNOŚĆ, POPROSTU MASZ TALENT LASKA ;)
    ZAPRASZAM DO MNIE:MILE WIDZIANY KOMENTARZ! DODAJE UŚMIECHU NA TWARZY ;D :
    http://wejlan.blogspot.com/b/post-preview?token=ccYvbj4BAAA.yF37XszJN_YaFFHGgYvbPg.TyHEUcM2_OG1-Qt60wS6FQ&postId=2219930701559246468&type=POST

    OdpowiedzUsuń
  7. W wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
    http://thiswonderfulworld0.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń